Przyszedł czas na ścianki w piwnicach.
Rosły jak grzyby po deszczu a nasze finanse rozchodziły się jak woda :)
Fundamenty to podstawa !!!!
Pierwsza łycha wgryzła sie w ziemię
A później już jakoś poszło...
No i rozgrzebaliśmy - a było tak czysto :)
I tak na działce powstała nowa budowla.
Zrezygnowaliśmy z blaszaka na rzecz drewnianego domku... Nie tylko na przechowywanie sprzętu ale także na niejedną imprezę :)
Najpierw podstawa
Póżniej ściany , dach i okna Ciekawe czy z dużym pójdzie nam równie szybko
A tu jeszcze ja w dwupaku
I oczywiście przydomowa wędzarnia
A ty w całejk okazałości
Dzisiaj dodaje zdjęcia z kolejnych prac wykonanych na naszej działce.
Ogrodzenie już jest.
Zdecydowaliśmy się na ogrodzenie betonowe ponieważ mamy dwa duuuuże i silne pieski. A właściwe sunie - dwie labladorki.
Jedna z nich jest szczególnie podatna na ucieczki wiec ogrodzenie z siatki wykluczyliśmy już na wstępie.
Przód z biegiem czasu i przypływem gotówki być może zmienimy.
Obsadziliśmy też działkę tujami. Wyszło 240 szt. z czego ok.50 szt umarzło :( Może dlatego że były małe i kupione w doniczkach. Tuje wsadzaliśmy 2 maja 2013 a mróz przyszedł 20 maja ( to się nazywa pech)
Ale nie jest aż tak źle ok 40 pomału się regeneruje.
Teraz przyszedł cas na wielkie plany i pomiary. Boże ile razy już mierzyliśmy gdzie i jak powinien usytułowany być nasz dom. A io tak do końca nie jesteśmy pewni czy dobrze postanowiliśmy. No cóż niektórzy mówią że postawiliśmy dom za blisko drogi. Ale chceilśmy mieć za domem "pole do popisu". /wszystko wyjdzie jak powstaną pierwsze mury.
sympatyk
